Sala była wystarczająco duża do współdzielenia z innymi pasjonatami budo. W tle widać chyba jedyną w Polsce sekcję naginata-do (niestety nieistniejącą). Rolę azuchi pełniły stare materace gimnastyczne. Trzeba było uważać, żeby nie trafić w ścianę… 😉
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania witryny. Ta kategoria obejmuje tylko pliki cookie, które zapewniają podstawowe funkcje i zabezpieczenia strony. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych.