Po dość długiej przerwie znowu mieliśmy salę do ćwiczenia. Do WSSM (Wyższa Szkoła Stosunków Międzynarodowych) “wkręcił” nas oczywiście Pan Yoshida. Dość szybko powstał młodzieżowy trzon nowej grupy wspierany mocno przez członków KAI. Na zdjęciach Janek Fijałkowski i Tomek Kochan udzielają wskazówek Oli, Sarze i Patrycji.