Czasem tak bywa, że miłe rozmowy przy obiedzie zaowocują czymś niespodziewanym i podróżą w nowe miejsca.
Kategoria: Miejsca
Shogyō mujō
Cichutko i bez rozgłosu skończył się pewien rozdział historii kyudo w Polsce.
Musha shugyō cz.2
Podróże kształcą. I pomimo zdecydowanie łatwiejszego niż przed laty przemieszczania się – jest to nadal bardzo aktualne.
Musha shugyō cz.1
Kilka podpowiedzi dla osób, które chciałyby potrenować w Japonii.
Wienerberg ’22
Pewnie dałoby się policzyć który to już raz byliśmy w Wiedniu. Tylko po co? Każdy wyjazd to w dużej części pisanie kolejnej historii. A przynajmniej sporej jej części.
Społem znaczy wspólnie
Wymiana doświadczeń zawsze coś ciekawego wniesie. Dlatego warto być ciekawym.
Tsumeai w Wiedniu
Kiedy ranne wstają zorze tylko najtwardsi wychodzą spod ciepłej kołderki żeby poćwiczyć kyudo...
Komorebi dojo
Marzenia o własnej przestrzeni do strzelania ma chyba każdy. Jeśli się bardzo chce, szuka się sposobu, żeby je urzeczywistnić.
Shinnen shakai
Nowy Rok w polskim kyudowym światku kojarzył się od wielu lat z noworocznym turniejem.









